Koniec globalnych kłopotów ze zbożem


Światowe agencje prześcigają się w podnoszeniu prognoz zbiorów. Urodzaj spowoduje, że mąka i chleb nie powinny w tym roku drożeć

Tegoroczne zbiory zbóż w Europie będą o 2,5% wyższe niż rok temu – przewiduje francuska firma Strategie Grains. Do niedawna jej analitycy oczekiwali niedoboru zbóż na europejskim rynku, ale po serii intensywnych deszczy radykalnie podnieśli prognozy.

W Polsce według Agencji Rynku Rolnego zbiory zbóż (łącznie z kukurydzą, prosem i gryką) mogą sięgnąć 27,5 mln ton. Byłyby to więcej od średniej z ostatnich pięciu lat (26,7 mln t). W Europie spodziewane jest ponad 130 mln t pszenicy z nowych zbiorów, ale największy urodzaj zanotują kraje basenu Morza Czarnego. Region ten staje się zagłębiem eksportu zboża. Rosja spodziewa się zebrania 92 mln ton zbóż, Ukraina 45 mln t, Kazachstan 15 mln t.

Po przywróceniu eksportu przez Rosję notowania pszenicy na giełdach spadły poniżej 200 euro za t, choć w maju było to 250 euro. Zapasów pozbywają się USA i Indie. O ile producenci mąki i chleba mogą zrobić w nadchodzących miesiącach tańsze zapasy, o tyle producenci biopaliw są skazani na kupowanie drogiego surowca. Kukurydza i rzepak są najbardziej poszukiwane na rynku. W tym roku za tonę rzepaku polskie zakłady płacą nawet 1 800 zł, o 500 zł więcej niż rok temu – bo zbiory w Europie będą o 20% mniejsze.
Przedsiębiorców niepokoi też wzrastająca produkcja biopaliw w USA, która pochłania coraz więcej kukurydzy. Zapasy tego ziarna są na świecie najniższe od 15 lat. W efekcie etanol na rynku amerykańskim zdrożał do poziomu nienotowanego od trzech lat.
– To, że brakuje kukurydzy, będzie miało wpływ także na notowania pszenicy. Jesteśmy jednak na wczesnym etapie żniw, za wcześnie więc na przesądzanie, jak duży będzie to wpływ – uważa Mirosław Marciniak ze spółki doradczej InfoGrain.

Zespół Monitoringu Zagranicznych Rynków Rolnych (FAMMU) ocenia w swoim tygodniowym raporcie, że amerykańscy inwestorzy słusznie obstawiają dalszy wzrost podaży pieniądza, który da szanse na kolejne spekulacje finansowe.

Eksperci Strategie Grains oceniają z kolei, że relatywnie niskie światowe zapasy zbóż  mogą przynieść powrót tendencji zwyżkowych na międzynarodowych rynkach już pod koniec roku. ARR przewiduje, że pod koniec roku pszenica konsumpcyjna będzie kosztowała 820 – 870 zł za tonę. Teraz w kontraktach z nowych zbiorów można ją kupić za 600 – 700 zł.

Źródło: Magdalena Kozmana, Rzeczpospolita 18.07.2011.

punktator

Przydatne linki


URZĘDY I INSTYTUCJE:

INSPEKCJE:

DORADZTWO:

WIADOMOŚCI ROLNICZE:

ROLNICTWO EKOLOGICZNE i TRADYCYJNE:

WSPARCIE DLA ROLNICTWA I OBSZARÓW WIEJSKICH:

---------------------------------------------------------------------


Licznik odwiedzin: 2474843