O składkach zdrowotnych i podatkach rolników - rozmowa z ministrem rolnictwa


Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe doszły do porozumienia ws. składek zdrowotnych dla rolników. Państwo będzie płacić je za tych rolników, którzy mają gospodarstwa do sześciu hektarów - poinformował na antenie TVN24 minister rolnictwa z PSL Marek Sawicki. Mówił także o podatku dochodowym dla rolników i o tym, czy system krzywdzi pozostałych podatników.

Dotychczas istniały dwie koncepcje płacenia składek zdrowotnych przez rolników. PSL proponowało, by składkę samodzielnie płacili rolnicy mający gospodarstwa o powierzchni powyżej 15 ha. Premier Donald Tusk postulował zaś, by państwo opłacało składkę za rolników z gospodarstwami do 6 ha. Rolnicy użytkujący od 6 do 15 ha mieliby płacić połowę składki płaconej dziś przez osoby prowadzące działalność gospodarczą poza rolnictwem. Całą składkę mieliby płacić ci, którzy mają gospodarstwa większe niż 15 ha.
     
"Będzie to składka liniowa"

Szef rządu zaproponował jednak porozumienie ws. składek. Ma to być wariant pośredni pomiędzy jego wcześniejszym pomysłem a tym PSL. Zakłada on, że za składki rolników, którzy mają gospodarstwa do 6 hektarów zapłaci państwo, a później będą one rosły w zależności od wielkości ich ziemi.

- Będzie to cały czas liniowa składka - zapewnił Sawicki. Według niego będzie to dla państwa podobny wydatek, jak w przypadku do wcześniej proponowanych wariantów. Szczegóły rząd ma przedstawić dzisiaj po południu.

Podatek dochodowy dla rolników w 2014 roku?

PSL sprawę rolniczych składek będzie jeszcze negocjował. - Będziemy rozmawiać z premierem i podejmiemy temat tego, ilu rolników powinno płacić składki zdrowotne - powiedział w TVN24 minister rolnictwa Marek Sawicki, pytany o zmiany, jakie rząd chce wprowadzić w KRUS. I przekonywał, że rolnikom trzeba dać czas na przystosowanie się do zmian.
- Jest pytanie o uciążliwość całego tego instrumentu, bo ja się zastanawiam czy część rolników w przedziale 6-15 ha, płacąc składkę zdrowotną nie będzie musiało iść do pomocy społecznej, żeby ta za niego zapłaciła - stwierdził Sawicki.

Dać czas i pomoc


Według ministra reforma ubezpieczeń emerytalno-rentowych powinna wejść w życie w nowej perspektywie budżetowej, czyli od 2014 roku. - Rok 2013 może być okresem przejściowym, przygotowawczym - powiedział Sawicki. Tłumaczy, że nie było jeszcze szczegółowych rozmów na ten temat – To jest na razie hasło premiera. Spór dotyczący 70 mln zł wpływów to żaden spór – te pieniądze można znaleźć. Chcemy zwrócić uwagę, że nie wystarczy tylko oszczędzać. Czasami trzeba wprowadzać instrumenty pozwalające zarabiać pieniądze – powiedział Sawicki

Podkreślił, że składki w nowym systemie nie mogą być zryczałtowane. - To musi być rzeczywiste wyliczanie dochodów i kosztów w rolnictwie. I na tej podstawie rolnicy będą płacić zarówno podatek dochodowy, jak i składkę emerytalną - analizował minister.

Jego zdaniem "rolnicy muszą mieć trochę czasu", żeby przygotować się do zmian. - Na wsiach muszą powstać biura rachunkowe, ponieważ rolnik, który dziś ma 50 lat nie nauczy się rachunkowości. Ktoś dla niego będzie to musiał robić. Musimy pamiętać, że w rolnictwie dodatkowych pieniędzy nie ma. W ciągu ośmiu lat ubyło nam ponad 400 tys. gospodarstw, a 1,5 mln ha ziemi uprawnej zostało porzuconych - podsumował Sawicki.

Szereg zmian


W expose premier zapowiedział, że od lutego 2012 roku rząd zaproponuje zmiany dotyczące składek zdrowotnych dla rolników. Rząd chce, by tak, jak do tej pory państwo opłacało składkę za rolników o najniższych dochodach, czyli właścicieli gospodarstw do 6 hektarów. Rolnicy mający gospodarstwa o powierzchni od 6 do 15 ha będą płacili połowę składki płaconej dziś przez osoby prowadzące działalność gospodarczą poza rolnictwem. Całą składkę będą płacili ci, którzy mają gospodarstwa większe niż 15 ha.

Z kolei od 2013 roku dla gospodarstw rolnych rząd zacznie też wprowadzać rachunkowość, a następnie opodatkowanie dochodów na ogólnych zasadach. - Wprowadzenie rachunkowości jest pierwszym niezbędnym krokiem, aby systematycznie, ewolucyjnie, bez wstrząsów wprowadzać także podatek dochodowy - powiedział premier w Sejmie.

Minister mówił także o wprowadzeniu podatku dochodowego w rolnictwie. - Pracujemy (w tej sprawie - red.) wspólnie z ministerstwem finansów - mówił na antenie TVN24. Pytany, kiedy projekt zmian będzie gotowy, odparł: - To nie jest łapanie pcheł.

I kontynuował: - W tym roku chcemy przeprowadzić wszelkie prace legislacyjne, uchwalić ustawy. Szef resortu chciałby, by kolejny, 2013 rok był okresem przejściowym. - Powinien być rokiem vacatio legis i przygotowania rolników i instytucji do nowego systemu podatkowego, ubezpieczeniowego - oświadczył.

Według Sawickiego nowe zasady opodatkowania rolników miałyby obowiązywać dopiero w 2014 roku.

Minister nie uważa, by była to dyskryminacja wobec pozostałej części społeczeństwa. - Tych wszystkich, którzy czują się pokrzywdzeni nie będąc rolnikami, zachęcam: ponad dwa miliony hektarów leży odłogiem - proszę bardzo zasiedlać i korzystać z tego.

Źródło: www.tvn24.pl (04.01.2012)

punktator

Przydatne linki


URZĘDY I INSTYTUCJE:

INSPEKCJE:

DORADZTWO:

WIADOMOŚCI ROLNICZE:

ROLNICTWO EKOLOGICZNE i TRADYCYJNE:

WSPARCIE DLA ROLNICTWA I OBSZARÓW WIEJSKICH:

---------------------------------------------------------------------


Licznik odwiedzin: 2485436