Ułatwienia dla polskich winnic
25 czerwca b.r. weszła w życie ustawa o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich, obrocie tymi wyrobami i organizacji rynku wina. Ustawa ta dostosowuje polskie prawo do przepisów UE. 
Według założeń tej ustawy (DzU nr 120, poz. 690), rolnik który wyprodukuje mniej niż 100 hektolitrów wina (10 tys. litrów) nie musi rejestrować działalności w rozumieniu ustaw o działalności gospodarczej oraz o PIT. Zgodnie z dotychczasowymi przepisami rolnikami mogły być jedynie osoby uprawiające winorośl, natomiast ci, którzy wytwarzali wino - nawet z własnych upraw - stawali się przedsiębiorcami.
Nowa ustawa może przyczynić się do rozwoju winnic w Polsce, pozwala bowiem producentom wytwarzającym do 10 tys. litrów wina rocznie na wybór ubezpieczenia w KRUS i opłacanie niższych składek niż w ZUS. Ponadto umożliwia sprzedaż wyprodukowanego wina we własnym gospodarstwie. Niestety sprzedaż wina poza miejscem jego wytworzenia nadal nie jest możliwa. Nie zmieniły się też regulacje co do wymogów sanitarnych i jakości wina. Producenci nadal muszą rejestrować się w ARR i podlegają kontroli fiskusa i sanepidu.
Założenia przewidują też zmaiany w ustawie o PIT. Rolnicy produkujący rocznie poniżej 100 hektoliitrów wina będą mieć przychód z innych źródeł, zgodnie z art. 10 ust 1 pkt 9 ustawy o PIT. Jeśli są podatnikami VAT, to ich przychodem jest kwota pomniejszona o VAT należny.
Ważną zmianą jest również wprowadzenie kilku nowych definicji, m.in. wina owocowego markowego, cydru oraz perry. Wysoka akcyza (158 zł od 100 litrów wyrobu) pozostaje jednak nadal przeszkodą w wytwarzaniu win owocowych. Nowa ustawa okresla również tryb zgłaszania nazw wyrobów winiarskich, aby zostały one objęte ochroną jako nazwy pochodzenia lub oznaczeń geograficznych.
Źródło: Rzeczpospolita, 24.06.2011, Monika Pogroszewska.
