KONKURS: Zabezpiecz się przed upadkiem z wysokości - wizytacja gospodarstw


Wzorem lat ubiegłych również w tym roku Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, Małopolska Izba Rolnicza, Małopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego oraz Państwowa Inspekcja Pracy zorganizowały konkurs, którego celem jest podniesienie świadomości rolników odnośnie zagrożeń związanych z upadkami podczas prac w gospodarstwie. Znamiennym jest, iż pomimo że udział w konkursie jest dobrowolny i teoretycznie nie wymaga od rolnika żadnych szczególnych przygotowań, z roku na rok liczba chętnych do udziału utrzymuje się na stałym, rewelacyjnie niskim poziomie.

A przecież pamiętajmy, że statystyki są wręcz przerażające. Z danych KRUS -u wynika, że corocznie ok. 50% wypadków przy pracach rolniczych jest związana z upadkami z wysokości.

Niechęć rolników tłumaczyć można wielorako. Po części wychodzą oni z złożenia, że im mniej osób kontroluje to co dzieje się w gospodarstwie tym dla nich lepiej. Innym czynnikiem warunkującym brak zgody na udział w konkursie jest, skądinąd niesłuszna obawa, że komisja dokonująca wizytacji gospodarstw w przypadku zastrzeżeń nałoży na rolnika obowiązek ich usunięcia lub też sięgnie po kary.

Nie taka jest idea konkursu. Podczas wizytacji gospodarstw, a miałem już możliwość kilkukrotnego uczestniczenia w pracach podobnych komisji, wskazujemy oczywiście rolnikom zarówno widoczne na pierwszy rzut oka jak też ukryte w ich gospodarstwach zagrożenia. Nikt jednak nikogo nie straszy i nie próbuje karać. Chodzi wyłącznie o prewencję. Każda uwaga komisji, poparta doświadczeniem osób wchodzących w jej skład, powinna być traktowana przez rolnika jako wskazówka mająca na celu uświadomienie mu skali zagrożeń związanych z pracą we własnym gospodarstwie. Rzadko bowiem zdarza się gospodarstwo, w którym już na pierwszy rzut oka nie da się wymienić choćby kilku zagrożeń. Wprawdzie głównym celem konkursu jest nagrodzenie tych, którzy w swoich gospodarstwach dbają o bezpieczeństwo, szczególnie przy pracach wymagających wykonywania zadań na wysokościach, ale jak nie zwrócić uwagi rolnikowi, w którego obejściu aż roi się od przeróżnych pułapek. Owiane złą sławą piły tarczowe, brak podstawowych choćby osłon zespołów napędowych maszyn i urządzeń rolniczych, uszkodzone i prowizorycznie naprawiane instalacje elektryczne w budynkach gospodarczych, nieprawidłowo wykonane schody, uszkodzone lub źle ustawione drabiny.... Lista niedopatrzeń jest długa.

Uważam, że każdy rolnik prowadzący własne gospodarstwo rolne powinien z własnej woli, korzystając z okazji, starać się o wizytę gospodarstwa przez taką lub podobną komisję. Uzyska w ten sposób, bez obawy o ewentualną karę, audyt zagrożeń i niebezpieczeństw, za który prowadząc działalność gospodarczą musiałby zapłacić niemałą kwotę.

Poniżej prezentujemy Państwu kilka zdjęć z tegorocznej wizytacji gospodarstw. Obrazują one jak wiele jeszcze trzeba zrobić aby nasze gospodarstwa były w pełni bezpieczne dla rolników i ich rodzin.

Marcin Słowik, MIR Tarnów

 

punktator

Przydatne linki


URZĘDY I INSTYTUCJE:

INSPEKCJE:

DORADZTWO:

WIADOMOŚCI ROLNICZE:

ROLNICTWO EKOLOGICZNE i TRADYCYJNE:

WSPARCIE DLA ROLNICTWA I OBSZARÓW WIEJSKICH:

---------------------------------------------------------------------


Licznik odwiedzin: 2514426