Niedobór paliw dla rolników
W ostatnich dniach (na przełomie sierpnia i września) rolnicy z całego kraju - również z Małopolski - zaczęli uskarżać się na brak dostępności oleju napędowego w ilościach hurtowych. Hurtownie albo odmawiają im dostaw, albo zawyżają ceny o kilkadziesiąt groszy. Problem dotyczy głównie dużych producentów rolnych oraz firm transportowych. W związku z licznymi apelami rolników Zarząd Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej zwrócił się do ministra Jacka Sasina o zagwarantowanie odpowiednich ilości paliwa dla rolników w okresie wzmożonych prac polowych.
Zdaniem analityków rynkowych główną przyczyną niedoborów jest absurdalna sytuacja mająca miejsce na polskim rynku paliw. Podczas gdy rosną ceny paliw na świecie, w Polsce paliwo w hurcie jest droższe niż to, które oferowane jest na stacjach. Zablokowanie cen na stabilnym poziomie spowodowało, że import paliw do Polski przestał być opłacalny.
Według przedstawicieli izb rolniczych i organizacji zrzeszających przewoźników, niedobór paliw może wynikać z zaniżonych cen hurtowych w polskich rafineriach. Paliwo jest tak tanie, że nie opłaca się sprzedawać go więcej, niż wynika ze "sztywnych" kontraktów. Jednocześnie importerzy paliw (ok. 35% gotowych paliw sprzedawanych w Polsce pochodzi z importu) nie są w stanie zaoferować paliwa w cenach hurtowych choćby zbliżonych do oficjalnych cen w polskich rafineriach – paliwo z importu jest nawet o kilkadziesiąt groszy na litrze droższe od krajowego.
JK, MIR
Źródła:
►Brakuje paliwa dla rolników
►Rolnicy ruszają z jesiennymi pracami polowymi, a paliwa brak
►Niedobór paliw dla rolników i kolejny cud na stacjach
►Problem się rozlewa. Firmy alarmują: Orlen ograniczył sprzedaż
►Zaczyna brakować paliwa w hurcie, bo ceny są za niskie? Tymczasem Orlen obniża ceny